Suknia ślubna – dlaczego to takie ważne? Dzień ślubu to dla większości kobiet najbardziej wyjątkowy i najważniejszy dzień w całym życiu. To naprawdę piękne wydarzenie jest też oczywiście związane z długimi, skomplikowanymi i dawkującymi duże dawki stresu przygotowaniami – wybór miejsca wesela, lista gości, menu, dekoracje, i tak dalej.
A w tym wszystkim to, co dla większości kobiet jest najbardziej ekscytujące, czyli wybór sukni ślubnej i charakteryzacja, czyli to, co sprawi, że w tym najbardziej wyjątkowym dniu będziemy wyglądać niepowtarzalnie i pięknie. Wspaniały wygląd ma podkreślić niepowtarzalność i uroczystość tej wielkiej chwili, jaką jest powiedzenie sobie upragnionego i długo wyczekiwanego „tak”. Tak jak na randkę ubieramy się z większą starannością niż zwykle, im większa uroczystość, tym bardziej wyjątkowo chcemy wyglądać.
Oczywistością więc jest, że dołożymy wszelkich starań, by w dniu naszego ślubu prezentować się olśniewająco. Nie ma w tym nic złego, jeżeli nie zapomnimy przy tym o innych aspektach, przede wszystkim, że w braniu ślubu nie chodzi o to, żeby mieć okazję do pięknego zaprezentowania się, zrobienia doskonałych zdjęć i hucznej imprezy. Chodzi przede wszystkim o miłość. Warto zadbać więc o to, żeby wybór sukni ślubnej, choć tak ważny, nie przyćmił sobą tego, co w tym dniu powinno znaleźć się na pierwszym planie.
Jak nie dać się zwariować przy wyborze sukni ślubnej
Przede wszystkim warto zacząć przygotowania do jej zakupu jak najwcześniej tylko się da. Nie jest to przecież łatwy wybór, gdyż szczególnie zależy nam na tym, żeby decyzja była trafna i to nie tylko w naszych własnych oczach, ale też i oczach przyszłego męża i gości. Swoim wyglądem chcemy przecież podkreślić uroczystość tej chwili nie tylko dla nas samych, ale i dla tych, którzy chcą ją z nami dzielić. Rozważmy więc zatem na spokojnie wszystkie kwestie.
Warto zacząć od spraw finansowych i zastanowić się, czy stać nas na zakup nowej sukni ślubnej, czy będziemy raczej starały się znaleźć okazję do odkupienia używanej sukni ślubnej po kimś innym. Należy pamiętać, że oprócz sukni ślubnej będziemy też musiały wydać trochę pieniędzy na dodatki – buty, welon, kożuszek – w zależności od pory roku, biżuteria. To wszystko kolejne wydatki, które mogą przysporzyć nam dodatkowego stresu. Dlatego też najlepiej zacząć od wyznaczenia jaką sumę możemy przeznaczyć na zakup sukni ślubnej wraz z akcesoriami, by później nie dać się zaskoczyć.
Kolejnym krokiem, który sprawi, że będziemy spokojniejsze jest dowiedzenie się o tym, co jest dostępne na rynku. Przeglądanie katalogów, zdjęć ze ślubów innych osób czy aukcji internetowych (jeżeli decydujemy się na zakup sukni używanej) to czynności, które powinnyśmy wykonywać regularnie przynajmniej przez jakiś czas. Po pewnym czasie będziemy o wiele spokojniejsze, bo w naszej głowie zacznie klarować się obraz tego, czego oczekujemy i jaki zakup leży w zasięgu możliwości naszego portfela. Ostatnią rzeczą, która odejmie nam stresu jest wczesne udanie się na przymiarki do salonu sukien ślubnych – najlepiej z grupą zaufanych przyjaciółek. Nie musimy już wcale być zdecydowane na jakiś konkretny model albo nawet zakup w konkretnym salonie. Możemy umówić się na taką wizytę w celu zrobienia rozpoznania w jakich sukniach dobrze wyglądamy i co dane salony oferują.
Wymarzona suknia ślubna a rzeczywistość
Jeżeli zadbamy o wszystkie powyższe kroki, wybór sukni ślubnej okaże się mniej trudny niż nam się to na początku wydawało. Czasami zdarza się tak, że podczas przymiarki zakochujemy się w jakimś modelu od pierwszego wejrzenia i problem mamy praktycznie z głowy. Wtedy zostaje nam już tylko dopasowanie wszystkich szczegółów czyli odpowiednie skrojenie sukni do naszej figury i wzrostu, oraz dobranie dodatków i makijażu. Czasami jednak decyzja nie jest taka prosta, bo w żadnej sukni ślubnej, którą przymierzamy, nie wyglądamy tak jak sobie to wyobrażałyśmy.
Czasami jest to kwestia tego, że po prostu nie trafiłyśmy jeszcze na tą odpowiednią. Jeśli jednak ta sytuacja wciąż się utrzymuje, pomimo odwiedzenia kilkunastu salonów sukien ślubnych i setkach przymiarek, warto przemyśleć swoje nastawienie i wyobrażenia. Być może miałyśmy zbyt wygórowane oczekiwania wobec sukni ślubnej. Być może nasza wyobrażona suknia ślubna w rzeczywistości nigdy nie sprosta naszym wyobrażeniom, bo po prostu nie pasuje do naszej figury albo urody.
Kobiety na świecie różnią się między sobą dużo bardziej niż różnią się między sobą poszczególne modelki w katalogach sukien ślubnych. Dlatego to co dobrze wygląda na modelkach w katalogu nie zawsze wygląda dobrze na nas, ale i odwrotnie: może być tak, że suknia ślubna na modelce wygląda zupełnie przeciętnie i nieciekawie, ale akurat doskonale komponuje się z naszą urodą i podkreśla atuty naszej figury. Dlatego warto z dystansem podchodzić do swoich wyobrażeń co do tego jak powinna wyglądać suknia ślubna, bo zbyt usilne trzymanie się wizji w naszych głowach może zepsuć nam realną radość w tym wyjątkowym dniu.